Cucumis - Free online translation service
. .



Translation - English-Polish - namoWoman : In between worlds of sexualities, dualities and tonalities

Current statusTranslation
This text is available in the following languages: EnglishSpanishPortuguese brazilianFrenchRussianGermanDutchRomanianTurkishSwedishPolishDanish
Requested translations: Chinese simplifiedArabicSlovenian

Title
namoWoman : In between worlds of sexualities, dualities and tonalities
Text
Submitted by lilian canale
Source language: English

By recreating themselves, artists transcend their time and place and now Salim has endeavored to overlook the life in his hometown, Tehran, by composing his 6th album, namoWoman. An instrumental avant-prog and prog metal album, namoWoman hires microtonal Persian music influences while introducing a newly constructed language (conlang) named "l3abEl" (pronounced Babel) in which the album’s booklet is written.

Salim is a man of extremities while always seeking reconciliation and harmonization among the most remotely contradictory elements. So developing as a rock/metal artist in a rock alien environment in his hometown or expressing himself by personalized mediums like a conlang of his own, all come natural to his lifestyle. In his 2012 album, Salim has hired an expressionist microtonal approach toward art rock/metal that he describes himself as "empty spaces filled with occasional wild electric guitars and expressive melodies while having oriental dance elements undercover".

About the concepts behind namoWoman composition, Salim says "I have always found the assumption of impossibility an important trick against my mind – a human mind that usually prefers patterned and inductional methods of cognition." Salim adds: "As an artist, creating and experimenting with yet unexplored mental realms has always fascinated me and in order to trick my mind into pushing toward new possibilities, I like experimenting around fundamental concepts like human sexuality. Ideas like considering human sexuality beyond its dualistic nature let me to enter a new mindset and fascinations about worlds of non-Carbon based life, gradually fed my creativity for namoWoman. Maybe I can say this mindset forced my mind to respond on vital levels and challenge its own existence…"

The album cover features Carvaggio’s painting of Medusa, which according to Sigmund Freud is "the supreme talisman who provides the image of castration". Salim says: "namoWoman cover design is a symbolic representation as if the way of transforming dualistic conceptuality passes through castrating one’s sexual identity and reconstructing it anew. All songs in this album appear as perspectives of such creative realms".

Here, Persian music quarter tones are coming in between western music intervals – as Salim has outlined in a music theory article on his website, "Persian Modes: Reading Between the Lines of Western Music". While quarter tones harmonize namoWoman album’s musical language, the l3abEl conlang accompanying its booklet tries to establish the harmony in realm of words.

namoWoman is available in digital and CD format at www.salimworld.com/album-namowoman.htm



Remarks about the translation
namoWoman is the name of a music album

Title
Pomiędzy światami seksualności, dwuznaczności i tonalności
Translation
Polish

Translated by SierraD
Target language: Polish

Natchnieni artyści przekraczają swój czas oraz miejsce. Tak też Salim stara się wznieść ponad codzienność swojego rodzinnego Teheranu, komponując swój szósty album zatytułowany namoWoman. Ten instrumentalny album, z pogranicza awangardowo-progresywnego rocka i progresywnego metalu, namoWoman, wzbogacony mikrotonalnymi wpływami muzyki perskiej wprowadza całkowicie nowy, sztuczny język (konalang) nazwany "l3abEl" (wym. Babel), zaprezentowany w książeczce dołączonej do albumu.

Salim jest osobowością pełną skrajności – poszukującą jedności i harmonii pośród najbardziej kontrastowych elementów. Rozwija się jako artysta rockowy i metalowy w obcym dla tej muzyki środowisku, jakim jest Teheran. Wyraża siebie za pomocą zindywidualizowanych form wyrazu, takich jak wspomniany kolang. Stał się on częścią stylu życia artysty. W albumie z 2012 roku Salim zaprezentował pełne ekspresji mikrotonalne podejście do muzyki rockowej i metalowej. Opisał to zjawisko jako „pustą przestrzeń wypełnianą poprzez okazjonalne dzikie dźwięki gitar elektrycznych i ekspresywne melodie z ukrytymi elementami tańca orientalnego”.

Oto jak Salim mówi o koncepcjach pojawiających się przy tworzeniu namoWoman: „Zawsze uważałem, że to, co wydaje się niemożliwe jest tylko ograniczeniem mego umysłu – ludzki umysł przeważnie preferuje schematyczne i indukcyjne metody poznawcze” Dodaje także: „Jako artystę od zawsze fascynowało mnie tworzenie i eksperymentowanie w ramach nieodkrytych jeszcze sfer umysłu. Chcąc oszukać swój umysł i zmusić go do szukania nowych możliwości, lubię eksperymentować z podstawowymi pojęciami, takimi jak seksualność. Idee takie jak rozpatrywanie ludzkiej seksualności poza jej dualistyczną naturą, pozwalają mi wejść w nowy wymiar myślenia i osiągnąć fascynację światem składającym się nie tylko z istot żywych opartych na związkach węgla. Napędzały one moją kreatywność przy tworzeniu namoWoman. Chcę przez to powiedzieć, iż ten sposób myślenia zmusił mój umysł do reakcji na wyższym poziomie i samookreślenia swojego istnienia.”

Okładka albumu przedstawia Głowę Meduzy autorstwa Caravaggia, która według Zygmunta Freuda jest „najwyższym talizmanem wprowadzającym wizję kastracji”. Salim wyjaśnia: „Projekt okładki namoWoman jest symboliczną reprezentacją transformacji dualistycznej koncepcji seksualności, która poprzez kastrację ulega ponownej rekonstrukcji od podstaw. Wszystkie piosenki pojawiające się w tym albumie są to różne perspektywy dla takich sfer kreatywności”.

W albumie tym perskie ćwierćtony przeplatają się z muzyką świata zachodniego. Jak to Salim określił na swojej stronie internetowej w artykule na temat teorii muzyki: „Perski styl to czytanie pomiędzy wierszami Zachodniej muzyki”. Podczas gdy ćwierćtony harmonizują język muzyczny albumu namoWoman, sztuczny język l3abEl dołączonej książeczki stara się osiągnąć harmonię w sferze tekstów.

namoWoman jest dostępny na CD i na www.salimworld.com/album-namowoman.htm
Validated by Aneta B. - 19 December 2014 14:48





Last messages

Author
Message

16 December 2014 00:23

Aneta B.
Number of messages: 4487
Witaj Sierra,

NaprawdÄ™ podoba mi siÄ™ ta wersja!
Dobrze, że nie tłumaczysz literalnie, ale oddajesz sens tekstu. O to właśnie chodzi. Tłumacząc takie teksty, nie możemy zatrzymywać się na poszczególnych słowach, ale musimy "łapać" całe frazy na raz i odkrywać ich głębię, ich przesłanie. Ty tak robisz, więc brawo.

Mam jednak parę propozycji, aby jeszcze udoskonalić Twoje tłumaczenie. Napisz, proszę, co o nich sądzisz.
Pierwszy akapit jest już chyba ok, więc go ominę. Teraz, jeśli pozwolisz, zajmiemy się drugim akapitem:

1. Salim jest osobowością pełną skrajności – poszukującą jedności i harmonii pośród najbardziej kontrastowych elementów.

2. Rozwija się jako twórca muzyki rockowej i metalowej w środowisku całkowicie pozbawionym tego rodzaju utworów [chyba nie można założyć, że w Teheranie nie znajdziemy żadnych krążków z tą muzyką, więc może bliżej prawdy będzie napisać--> „w środowisku obcym muzyce rockowej”/”w środowisku, w którym muzyka rockowa jest niepopularna”, a może jeszcze inaczej?], jakim jest Teheran[-->”czyli jego rodzinnym mieście"]
Dlaczego "in his hometown" nie tłumaczyć dosłownie? Ale nie upieram się - ostatecznie może zostać ten „Teheran”.

3. Jego metodami ekspresji są samodzielnie spersonalizowane media, takie jak wspomniany kolang. [Ładnie rozbite zdanie na dwa krótsze! Sugerowałabym tylko, by słowo „media” zastąpić słowem „środki”, bo media w języku polskim są słowem wieloznacznym i mogą budzić nieodpowiednie skojarzenia. Zamiast słowa „spersonalizowane” proponuję słowo „zindywidualizowane”]

4. Stał się on częścią stylu życia artysty. W albumie z 2012 roku Salim zaprezentował pełne ekspresji mikrotonalne podejście do muzyki rockowej i metalowej.

5. Opisał to zjawisko jako „pustĄ przestrzeń wypełnianĄ poprzez okazjonalne dzikie dźwięki gitar elektrycznych i ekspresywne melodie z ukrytymi elementami orientalnymi” [-->”z ukrytymi elementami tańca orientalnego”/ „budzące skojarzenia z elementami tańca orientalnego”].


16 December 2014 06:02

SierraD
Number of messages: 10
Witaj Aneto,
cieszę się że bardziej odpowiada Ci ta wersja

Przyznam - zgadzam się tym razem całkowicie z Twoimi sugestiami. Jednak nie byłbym sobą bez "ale":

2. Tak, od lat 90 nastąpiła tam liberalizacja pod względem tego nurtu muzycznego, jednak dalej są to zespoły garażowe (w przeciwieństwie do gwiazd pop`u), więc zmienię to uwzględniając "profesjonalność"
Hometown wyleciał ze względu na ilość znaków

3. Istotnie, teraz jak to napisałaś to brzmi jak "media bytowe"

4. znaki, statystyki wyrazów (vide supra)

5. Twoja wersja brzmi lepiej, uznałem że lingwistycznie lepiej odnieść się do "zjawiska" a nie muzyki

Poprawki nanoszÄ™ i dalej proszÄ™


16 December 2014 09:15

Aneta B.
Number of messages: 4487
Sierra, doceniam Twoją inwencję, ale naprawdę nie wiem, czy można aż tak odbiegać od oryginału... Zmieniłeś całkowicie sens drugiego zdania. Chodziło przecież głównie o to, że Salim rozwija się jako artysta rockowo-metalowy... Sednem jest tu jego rozwój, a nie to, że środowisko temu rozwojowi nie sprzyjało. Informacja o środowisku jest tu więc dodatkowa, a nie główna. Proszę, przemyśl to zdanie jeszcze raz.
Nie zrozumieliśmy się również co do zdania piątego. W oryginale wyraźnie jest mowa o wpływach TAŃCA orientalnego ..., nie MUZYKI orientalnej... "Having oriental DANCE elements undercover". Chyba, że chodzi o MUZYKĘ "dance", w co jednak wątpię.
Popraw proszę również to zdanie.

Sugestie do kolejnego akapitu postaram się dać Ci wieczorem, jeśli zdążysz poprawić drugi.
To tak długi tekst, że wolę pracować nad nim stopniowo.
Miłego dnia,
Aneta.

16 December 2014 09:26

SierraD
Number of messages: 10
OK, zmieniłem to zdanie, może rzeczywiście akcent był w złym miejscu.
Trudno mi jest wyobrazić sobie jak elementy tańca mogą pojawiać się w muzyce - w znaczeniu ruchu ciała w tempie zgodnym z muzyką. Czym innym są takie elementy taneczne jakie można usłyszeć np. w utworach live Blackmore's Night, Clannad lub innych folkrockowych - klaskanie, tupanie, okrzyki artykułujące podskoki itp.

16 December 2014 09:34

Aneta B.
Number of messages: 4487
Dlatego sugerowałam tłumaczenie "budzące skojarzenia z elementami tańca orientalnego”...

16 December 2014 17:58

Aneta B.
Number of messages: 4487
Sierra,
Wydaje mi się, że drugi akapit wciąż nie brzmi. Zauważyłeś, że pojawiły się powtórzenia?

"Rozwija się jako twórca muzyki rockowej i metalowej w środowisku obcym muzyce rockowej"

Pisząc swoją sugestię, nie wzięłam tego pod uwagę. Przepraszam.
Spróbujmy więc to poprawić. Może przetłumaczymy po prostu:

"Rozwija się jako artysta rockowy i metalowy w obcym dla tej muzyki środowisku, jakim jest jego miasto rodzinne/Teheran".

Moja kolejna wątpliwość dotyczy zdania trzeciego.
Nie podoba mi się sformułowanie "metody ekspresji". W języku polskim mówimy raczej "środki ekspresji" (nie: metody). Problem w tym, że dalej użyliśmy słowa "środki" zastępując nim słowo "media", więc znowu mielibyśmy powtórzenie... Może więc darujmy sobie te "metody ekspresji" (tym bardziej, że niedługo potem słowo "ekspresja" również się powtarza) i napiszmy po prostu:

"Wyraża siebie za pomocą (samodzielnie*) zindywidualizowanych środków(lub nawet lepiej: form wyrazu), takie jak wspomniany kolang".

*słowo "samodzielnie" jest niepotrzebne, bo słowo "zindywidualizowany" w pewnym sensie zawiera je w sobie.

Co Ty na to?

16 December 2014 21:44

SierraD
Number of messages: 10
Pisząc pierwszą wersje zastanawiałem się nad pominięciem wspomnianego "muzyki rockowej" jednak uznałem że powtórzenie lepiej uwydatni panujące w jego mieście ograniczenia dotyczące samej sfery muzycznej jako takiej. Jednak masz rację - stylistycznie unikanie powtórzeń lepiej się czyta, a osoby zainteresowane i tak zorientują się.

Nie zauważyłem tych powtórzeń, Twoja propozycja jest całkiem OK. zastanawiałem się początkowo nad dodaniem "artystycznego" jednak zbyt dużo już tego słowa w okolicy jest. Zatem lekko tylko zmodyfikowałem i w pełni zastosowałem Twój pomysł

16 December 2014 22:16

Aneta B.
Number of messages: 4487
Cieszę się. Trzeci paragraf wymaga jednak większej ilości poprawek.

1. Salim wypowiada się na temat przesłania kryjącego się w kompozycji namoWoman następująco: [Sformułowanie „wypowiada się (…) następująco” jest niepoprawne stylistycznie.Proponuję-->
Oto jak Salim mówi/opowiada o koncepcjach pojawiających się przy tworzeniu (płyty) namoWoman:].

2. „Zawsze uważałem aprioryczne założenie o niemożności, jako silnie zakorzenioną iluzję w mojej głowie - ludzki umysł przeważnie preferuje schematyczne i indukcyjne metody poznawcze” [Chyba tłumaczysz zbyt dosłownie w tym wypadku.--> "Zawsze uważałem, że to, co wydaje się niemożliwe jest tylko ograniczeniem mego umysłu- / …jest przeszkodą stworzoną w moim umyśle-..."

3. Dodaje także: „Jako artystę od zawsze fascynowało mnie tworzenie i eksperyment z nieodkrytymi sferami umysłu,jako forma oszukania umysłu mająca na celu przełamanie barier i osiągnięcie nowych możliwości. Lubię eksperymentować z podstawowymi pojęciami, takimi jak seksualność (...)".
[Myślę przede wszystkim, że w nieodpowiednim miejscu rozbiłeś to długie zdanie. Zmieniłeś przez to jego sens. Kropkę mogłeś jednak postawić w innym miejscu – zaraz po tych "sferach umysłu". Zdanie to wymaga też poważnych zmian. Moja propozycja -->
Dodaje także: „Jako artystę od zawsze fascynowało mnie tworzenie i eksperymentowanie w ramach nieodkrytych jeszcze sfer umysłu {.} Chcąc oszukać swój umysł i zmusić go do szukania nowych możliwości, lubię eksperymentować z podstawowymi ludzkimi pojęciami, takimi jak seksualność(…)”]

4. Idee takie jak rozważania nad ludzką seksualnością wykraczającą poza jej dualistyczny charakter -->"Pomysły takie jak rozpatrywanie ludzkiej seksualności poza jej dualistyczną naturą, pozwalają mi wejść..." lub -->"Pomysł, by rozpatrywać ludzką seksualność nie biorąc pod uwagę jej dualistycznej natury, pozwala mi wejść..."]
...w nowy wymiar myślenia i osiągnąć fascynację światem składającym się nie tylko z istot żywych pochodzenia węglowego [-->opartych na związkach węglowych].

5. Stanowiły one pożywkę dla mojej kreatywności przy tworzeniu namoWoman [Proponuję oddać to prościej--> "Rozwijały/Napędzały one moją kreatywność przy tworzeniu NW".]
(“Pożywka dla kreatywności” brzmi niezręcznie, ponieważ samo słowo “pożywka” niesie ze sobą negatywne konotacje, a “kreatywność” – pozytywne. Można więc mówić o pożywce dla bakterii, pleśni, dla ludzkiej próżności, ale nie dla kreatywności).

6. Chcę przez to powiedzieć, iż ten sposób myślenia zmusił mój umysł do reakcji na wyższym poziomie i samookreślenia swojego istnienia.[-->i do kwestionowania własnego istnienia]

16 December 2014 23:13

SierraD
Number of messages: 10
Hej,
2. tak, tu rzeczywiście zbytnio psychologicznie zagrałem.

3. Twoja propozycja całkiem OK, poza fragmentem
z podstawowymi ludzkimi pojęciami, takimi jak seksualność. "Ludzkie" + "pojęcia" niezbyt pasują, zwłaszcza że Salim wspomina o ludzkiej seksualności - zapewne chcąc ja odróżnić od bardziej pierwotnych instynktów zwierzęcych. (kastrowanie kota itp.)Dodatkowo spowoduje to powtórzenie w kolejnym zdaniu nie tylko "seksualności".

4. Pomysł to nieco zbyt mało, ewidentnie Salim opracował głębszą koncepcję/teorię.

"Związki węglowe" mogą się źle kojarzyć, google podpowiada "na związkach węgla" lub "struktury węglowe"

5. słuszna uwaga o konotacjach

6. Veto! przeczy to zasadzie "myślę wiec jestem". Wg. Merleau-Ponty duchy istnieją, kwestionował on tylko to że byty niematerialne nie mają języka. Zaprzeczenie istnienia odpada, tłumacząc to jako stawianie wyzwania egzystencji też się rozmijamy z głównym tematem - czyli wieloraką odmianą seksualności. Myślę ze miał on tu na myśli kreślenie swojego miejsca w wielowymiarowym kontinuum tego pojęcia.

16 December 2014 23:59

Aneta B.
Number of messages: 4487
3. Oczywiście! Chciałam napisać:
"z podstawowymi pojęciami, takimi jak LUDZKA seksualność". Nie wiem dlaczego w złym miejscu umieściłam ten przymiotnik. Za dużo zmian wprowadzałam...

4. "opartych na związkach węgla"

Bynajmniej nie zależało mi na użyciu słowa "pomysł" tylko na strukturze tego zdania, które wcześniej było nieczytelne, a teraz jest ok.

6. Nie chodziło mi o zaprzeczenie istnienia. Niemniej, jeśli tak to zrozumiałeś, znaczy, że moja wersja była nieczytelna i nie należało jej zaakceptować. Dobrze, niech zostanie jak jest.

Przejdźmy do paragrafu 4:

1.Okładka albumu przedstawia Głowę Meduzy autorstwa Caravaggia.
2.Według Zygmunta Freuda jest ona „doskonałym talizmanEM wprowadzającyM wizję kastracji”.
3.Salim wyjaśnia: „Projekt okładki namoWoman jest symboliczną reprezentacją transformacji dualistycznej koncepcji seksualności, która poprzez kastrację ulega ponownej rekonstrukcji od podstaw. -->[Projekt okładki namoWoman jest symbolicznym przedstawieniem, tak jakby sposób transformacji tej dualistycznej koncepcji przechodził przez kastrację czyjeś tożsamości i ponowną jej rekonstrukcję].
4.Wszystkie piosenki pojawiające się W tym albumie są to odmienne perspektywy tej koncepcji. -->Nie bardzo rozumiem dlaczego ”perspectives of such creative realms" przetłumaczyłeś w ten sposób?

17 December 2014 09:54

SierraD
Number of messages: 10
Cześć,
widzę że całkiem niezłe dzieło nam wspólnie wychodzi

par 4.
2. jest to oryginalny cytat Zygiego F. więc wolałbym pozostawić to w oryginalnym przekładzie.

3. to jest ciekawy kawałek.. Napiszę jak ja odbieram Salima oraz to co Ty napisałaś:

a) zaprezentowaniem przemiany koncepcji w której seksualność (podmiot) poprzez kastrację odradza się jako nowy (pozadualny) twór.

b) transformacja koncepcji (podmiot) dokonuje się poprzez kastrację i rekonstrukcję tożsamości. Zatem koncepcja jest osiągalna jedynie dla kastratów i to w chwili tego aktu.

Nie ma wątpliwości co do wierności twojego tłumaczenia, jednak zamysł autora chyba był inny (szkoda że nie odpowiada), przynajmniej tak wynika z jego wcześniejszych wypowiedzi (od zawsze itp.)

unikał bym tez zestawienia symboliczności z tak jakby (sam autor nie wie co ma na myśli)

4. oczywiście na->w
Przetłumaczyłem to w taki sposób aby realms nawiązywały do treści akapitu (koncepcja), a nie wcześniej wspomnianych "sfer umysłowych" tu "transformacji". Założyłem że każda z piosenek jest na ten temat ale każda go przedstawia z innego punktu widzenia, jak to często artyści maja w zwyczaju.


17 December 2014 12:08

Aneta B.
Number of messages: 4487
Hi Sallim,
could you please explain us the following sentence? What does this mean? The translator and I interpret it a bit differently.

"namoWoman cover design is a symbolic representation as if the way of transforming dualistic conceptuality passes through castrating one’s sexual identity and reconstructing it anew"

CC: salimworld

17 December 2014 18:55

Aneta B.
Number of messages: 4487
Cześć Sierra,
Jeśli Salim nie odpowie i nie rozwieje naszych wątpliwości co do tych kilku niepewnych miejsc, nie będziemy ich poprawiać...

2. Skoro istnieje gotowe tłumaczenie tego cytatu, rzeczywiście nie ma sensu go zmieniać. Niemniej, żeby wiadomo było, że to Meduza (a nie: okładka albumu) jest tym talizmanem, proponuję nie rozdzielać tego zdania:

--> Okładka albumu przedstawia Głowę Meduzy autorstwa Caravaggia, która według Zygmunta Freuda jest "najwyższyM talizmanEM wprowadzającyM wizję kastracji".

4. Tu radzę trzymać się jednak oryginału i innych wersji językowych:
Wszystkie piosenki pojawiające się w tym albumie są to różne perspektywy dla takich sfer kreatywności.

17 December 2014 19:35

SierraD
Number of messages: 10
OK, obydwa zdania poprawiłem

18 December 2014 09:05

Aneta B.
Number of messages: 4487
Wcześniej:

"W albumie tym perskie ćwierćtony przeplatają się z muzyką świata zachodniego. Jak to określił Salim w artykule na swojej stronie internetowej na temat teorii muzyki: „Perski styl to czytanie pomiędzy wierszami Zachodniej muzyki”. Podczas gdy ćwierćtony harmonizują język muzyczny albumu namoWoman, sztuczny język l3abEl stara się osiągnąć harmonię w sferze tekstów".

Sierra,
Wprowadziłam kilka niewielkich zmian do ostatniego akapitu. Przeczytaj, proszę, jeszcze raz całość swego tłumaczenia. Gdybyś chciał coś zmienić, napisz.
Poczekamy jeszcze z dwa dni na Salima. Jeśli w tym czasie nie odpisze, zaakceptuję Twoje tłumaczenie bez zmian. Dzięki za miłą współpracę.




18 December 2014 20:53

SierraD
Number of messages: 10
Cześć,
całkiem słusznie zamieniłaś szyk w tych dwóch zdaniach
co prawda kiepsko to zdanie wygląda z "bookletem" ale jest to bliższe oryginału. Zastanawia mnie tylko czy nie wychodzi to tak jakby tylko książeczka była w Babel`u (nie teksty).
Czy nie lepiej byłoby zaznaczyć współgranie (akompaniament) książeczki z tekstami piosenek?

19 December 2014 09:03

Aneta B.
Number of messages: 4487
Cześć Sierra,
Nie wiem, o co Ci chodzi gdy piszesz
"Zastanawia mnie tylko czy nie wychodzi to tak jakby tylko książeczka była w Babel`u (nie teksty)".

To teksty książeczki są przecież w tym języku. Nic więcej. Muzyka jest instrumentalna...


19 December 2014 10:31

SierraD
Number of messages: 10
OK - zapomniałem że to album instrumentalny.